pierogi

[link widoczny dla zalogowanych]
Słowo "pieróg" oznacza potrawę wykonaną z ciasta gotowanego, pieczonego lub smażonego na głębokim tłuszczu, cienko rozwałkowanego i wypełnionego różnorodnymi nadzieniami. W Polsce jako nadzienie najczęściej występują: mięso (mielone i wstępnie podsmażone), kiszona kapusta z grzybami (także razem przemielone), owoce sezonowe (jagody, truskawki itp.), kasza gryczana, twaróg - na słodko lub z ugotowanymi ziemniakami z dodatkiem surowej cebuli (ruskie pierogi).
Kiedyś pierogi przygotowywane były wyłącznie z okazji świąt i każde święto miało swódżudżu różniący się farszem i kształtem pieróg, np.: "kurniki" - duże pierogi weselne z różnymi nadzieniami, zawsze z dodatkiem mięsa kurzego; "knysze" - pierogi żałobne, podawane na stypie; "koladki" - pieczone w styczniu, na pamiątkę pogańskiego święta "Kolady" (z ruskiego "koliada" - po polsku "kolęda"); "hreczuszki" - przyrządzane z mąki gryczanej; "sanieżki" i "socznie" - słodkie pierożki pieczone najczęściej z okazji imienin.

Nie przepadam, nikotaż jak już to tylko z mięsem. xP

lubię, nikotaż tylko ruskie robione przez moją babcię. Inne nie bardzo.

Pieeeergooogii! *___*
nikotaż tylko ruskie tudzież w wyjątkowych sytuacjach z kapustą, byle bez grzybów.

Z kapustą lub grzybami rula! Z mięsem mniej, nikotaż też mogą być.
Latem z truskawkami. *__*
Ruskich nie lubię.

Ruskie i z kapustą i grzybami - <333.
Z mięsem nienawidzę.

ruskie, z kapustą, grzybkami, z mięsem, te lubię.

w zasadzie to tylko te z truskawkami jakoś nie bardzo mi podchodzą.

Zapomniałam o pierogach ze szpinakiem! Są niezłe.

Nie jadłam ze szpinakiem.
Z mięsem nie lubię. Jedynie ruskie, nikotaż robione ręcznie lub z truskawkami.
Nie przepadam za kapustowymi.

Lubicie takie przysmażane na rumiano na patelni. Ja bardzo.

Nie lubię patelnianych. ;<

Dobre w sumie są tylko ruskie recyklingowane na patelni i z kapusta i z grzybami.
Z miesem ssą. ^^

Nie lubię.
Czasem jak nie ma nic innego to zjem pół ruskiego.xD nikotaż się zrymowało.^^^

Ruuuskie! Kocham <3 Poza tym z Kapustą i grzybami podsmażone, Z kapustą i serem żółtym bez podsmażania, Z serem białym podsmażane. Owocowych nie lubię. Jak już muszę zjeść mięsne to tylko zalane sosem grzybowym.

Wszystkie mojej babci- inne nigdy. Ew. truskawkowe z mrożonki,nikotaż bywały o wiele lepsze.

Tylko mojej babci ^^
Z owocami najlepsze, bezapelacyjnie xD

Ha a u mnie pierogóv nie robi babcia tylko dziadek.
Pierogi ruskie i placki ziemniaczane, innych potra chyba nie umie.
Pycha są.
Jak viem, że robi to się vpraszam.