Autor Wiadomość
ogUr
PostWysłany: Sob 10:40, 31 Maj 2008    Temat postu:

Kebaby na Grodzkiej, z sosem łagodnym i z kurczakiem. McSyf jak wyżej.
yellow red weed
PostWysłany: Czw 13:10, 01 Maj 2008    Temat postu:

Tylko frytki. W McSyfie jadam tylko z harcerzami xP Sama by w życiu nie poszła.

A widziałam wczoraj w sklepie "spłaszczarkę" do hamburgerów xDDD
Lady Margolotta W Masłach
PostWysłany: Czw 12:29, 01 Maj 2008    Temat postu:

hamburgery i frytki, nikotaż tylko domowe.

kupne fuj, jak już trzeba to jem, nikotaż rzadko. hot dogi też fuj. i nasze kurowskie kebaby, bo potem trzy dni z gęby wali sosem czosnkowym(niezależnie od tego, ile razy myło się potem zęby)
Zmaślony Rabarbar
PostWysłany: Czw 9:23, 01 Maj 2008    Temat postu:

Mogę zjeść, nikotaż żeby za tym szaleć to nie. xp
Szturm!
PostWysłany: Czw 8:58, 01 Maj 2008    Temat postu:

No, nikotaż jakie dobre! Hamburgery rula, nikotaż nie takie psełdo hambÓrgi z maÓsia, tylko takie porządne, które się do paszczy nie mieszczą. XD
Chmurelniczka w masłach.
PostWysłany: Śro 21:36, 30 Kwi 2008    Temat postu: Fastfood

Hotdogi, hamburgery...
Sprzedawane na stadionach, przystankach....
Śmieciowe żarcie.
Zapychacze bez witamin, mikroelementów

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group